Sanki drewniane
Drewniane sanki były zimowym klasykiem, którym dzieci zjeżdżały z osiedlowych górek i leśnych pagórków. Solidne, proste i wytrzymałe, często przekazywane były z pokolenia na pokolenie. W latach 90. stanowiły nieodłączny element zimowych zabaw na świeżym powietrzu.




Zjazdy pełne emocji
Drewniane sanki były nieodłącznym symbolem zim dzieciństwa lat 90. Wystarczyło kilka warstw ubrań, czapka naciągnięta na uszy i już można było pędzić z górki w dół. Nierówne, skrzypiące drewno i metalowe płozy nie zapewniały wielkiej wygody, ale właśnie ten brak komfortu nadawał całej zabawie wyjątkowego uroku.

Wspólne zabawy na osiedlu
Na jednym stoku gromadziło się pół podwórka – dzieci ścigały się, kto szybciej zjedzie, a starsi pomagali młodszym podciągać sanki z powrotem na górę. Często tworzyły się nawet „pociągi” z kilku sanek powiązanych sznurkiem, które kończyły się niekontrolowaną kraksą na dole wzgórza. Radość i śmiech było słychać na całym osiedlu.

Solidność, która przetrwała lata
Choć proste w budowie, sanki drewniane były niesamowicie wytrzymałe. Niejedno dziecko odziedziczyło je po starszym rodzeństwie albo kuzynach, a mimo to wciąż służyły bez zarzutu. Drewniana konstrukcja potrafiła znieść naprawdę wiele – od zwykłych zjazdów po najbardziej szalone akrobacje na śnieżnych muldach.

Ślad zimy w pamięci
Dziś coraz rzadziej można spotkać klasyczne sanki z drewna, zastąpione przez plastikowe modele czy ślizgi. Jednak to właśnie te stare, ciężkie i czasem niewygodne sanki kojarzą się z prawdziwym smakiem dzieciństwa. Wystarczy wspomnienie ich charakterystycznego stukotu o zmarznięty śnieg, by na chwilę wrócić do beztroskich zimowych dni.

Dane techniczne
Typ produktu |
Tradycyjne sanki dziecięce |
---|---|
Materiał |
Drewno (buk, jesion) |
Konstrukcja |
Siedzisko z listewek, często z oparciem i sznurkiem do ciągnięcia |
Wymiary |
Długość ok. 80–120 cm, szerokość 30–40 cm |
Kolory |
Naturalne drewno lub malowane lakierem |
Przeznaczenie |
Zimowa zabawa na śniegu – zjazdy i ciągnięcie dzieci |